>From: Redbas>Subject: IYP-L Wazne dla podrozujacych do Polski: Paszporty, wizy > >>Return-Path: >>Date: Fri, 08 Jan 1999 11:55:03 -0500 >>From: zBigniew Koziol >>Organization: Internet Young Polonia, http://www.iyp.org >>To: iyp-l@3w3.net >>Subject: IYP-L Wazne dla podrozujacych do Polski: Paszporty, wizy >>X-Censor-LoC: -1 >>X-Censor-LoC: -1 >>X-Censor-LoC: -1 >>Sender: owner-iyp-l@colossus.net >>Reply-To: iyp-l@3w3.net >> >>Date: Fri, 8 Jan 1999 11:39:38 -0500 >> From: Andrew Golebiowski >> To: POLAND-L@LISTSERV.ACSU.BUFFALO.EDU >> >>Dzien dobry wieczor wszystkim >> >>Wczoraj wieczorem uczestniczylem w spotkaniu z konsulem RP w Ottawie na >>temat aktualnych praw polskich dotyczacych obywatelstwa, paszportow i >>wiz. Temat ten, kiedys juz tu dyskutowany, wzbudza, w szczegolnosci, w >>Kanadzie wiele emocji. Generalnie mowiac nowe (nie takie znowu nowe, bo >>aktualne juz od 1997 roku) prawo postrzegane jest przez Polonie jako >>godzace w jej interes i zagrazajace tym Polakom w Kanadzie, ktorzy >>podrozuja do Polski. >> >>Spotkanie bylo, w mojej opinii interesujace i niezwykle na czasie. Dalo >>uczestnikom szanse zapoznania sie z aktualnymi przepisami polskimi z >>"pierwszej reki" raczej niz z plotek, przekazow ustnych czy prasy >>polonijnej, ktora, przynajmniej w tym temacie wykazala duza niechlujnosc >>w prezentowaniu faktow. >> >>Oto moja relacja z luznych notatek robionych na kolanie. >> >>Problemy obywatelstwa polskiego regulowane sa trzema ustawami: z 1920, >>1951 i 1962 roku. >> >>W swietle ustawy z 1920 roku, generalnie, obywatelem polskim jest osoba >>zamieszkujaca tereny polskie. Drobne odstepstaw od tej reguly istnieja, >>ale przypuszczam, ze dla wiekszosci z nas sa raczej nieistotne. >> >>Co wydaje mi sie wazne dla wielu z nas to fakt, ze w swietle ustawy z >>1962 roku obywatelem polskim jest rowniez (1) osoba urodzona z rodzicow >>obojga obywateli polskich, (2) osoba urodzona z rodzica obywatela >>polskiego i drugiego rodzica nieznanego, bezpanstwowca itp. W rodzinach >>mieszanych, dziecko z polsko-niepolskich rodzicow moze zrezygnowac z >>obywatelstwa polskiego po zlozeniu w konsulacie zgodnego oswiadczenia >>obojga rodzicow w tej sprawie w okresie 3 miesiecy od urodzenia dziecka. >>Moja konkluzja jest, ze przy braku takiegoz (przypuszczalnie wiekszosc >>przypadkow, kto zaraz po urodzeniu dziecka zaprzatalby sobie tym glowe), >>dzieci z rodzicow polsko-niepolskich rowniez sa obywatelami polskimi. >> >>Drobna dygresja... W czasie pozniejszej dyskusji dopytywano sie o >>przypadki szczegolne, np. problem Polakow wywiezionych przez sowietow, >>lub pozostalych na terenach przejetych przez sowiety po wojnie. Konsul >>odpowiedzial, ze sprawy te byly regulowane umowami dwustronnym miedzy >>PRL i ZSRR. Zaznaczyl, ze jest mozliwosc, iz te grupy zostaly kiedys >>obywatelstwa polskiego pozbawione. Dzisiaj problem ten rozwiazywany jest >>w ten sposob, ze repatriantom "zwraca sie" obywatelstwo polskie w >>momencie ich powrotu do kraju. >> >>Wracam jedna do glownego watku. Co wydaje mi sie istotne dla Polakow >>mieszkajacych za granica to nastepujace fakty: (1) zadna z trzech ustaw >>nie przewiduje odebrania komus obywatelstwa polskiego (uchwaly Rady >>Panstwa na ten temat, wspomnial o jednej z bodajze 1945 roku, sa uwazane >>za niewazne), (2) obywatelstwa mozna sie zrzec, akceptacja rezygnacji z >>obywatelstwa nalezy do Prezydenta RP (i do nikogo innego!!!), dla >>zainteresowanych - process trwa ok. 12 miesiecy i kosztuje circa 800 >>CAD, (3) w zadnej z ustaw nie ma zapisu sankcjonujacego lub >>delegalizujacego obywatelstwo podwojne/wielokrotne. >> >>Moja interpretacja jest taka, ze jakkolwiek posiadanie obywateltwa >>innego niz polskie jest tolerowane, fakt ten jest uznawany za >>nieistniejacy. >> >>Nastepny niezwykle wazny dla nas temat to konsekwencje stosunkowo >>mlodej, bo z 1997 roku, ustawy o cudzoziemcach. Oto jej glowne mysli w >>interesujacym nas zakresie: (1) cudzoziemcem jest osoba NIE POSIADAJACA >>obywatelstwa polskiego, (2) wiza jest dokumentem wydawanym CUDZOZIEMCOM, >>ktory zezwala na wjazd do Polski - aczkolwiek konsul podkreslil, ze >>decyzja wpuszczenia osoby w granice kraju lezy w rekach strazy >>granicznej, a nie konsulatu. >> >>Stosownie do zapisu w Konstytucji RP kazdy obywatel polski ma prawo >>wkroczenia w granice polskie bez zadnych wyjatkow. Oznacza to ze: (1) >>wiza wystawiona w paszporcie np. kanadyjskim osobie posiadajacej >>obywatelstwo polskie jest pogwalceniem jego praw zagwarantowanych przez >>Konstytucje RP, (2) wiza taka jest niewazna, bo wystawiona osobie nie >>podpadajacej pod ustawe o cudzoziemcach. Konsul wyraznie stwierdzil, ze >>jakkolwiek odpowiedzialnosc za wystawienie takiej wizy spoczywa na nim, >>to za jej uzywanie odpowiada osoba ktorej zostala ona wystawiona. >> >>W praktyce oznacza to, ze kazda osoba majaca obywateltwo polskie >>(wliczajac dwoje dzieci autora urodzone w Kanadzie) jest zobowiazana >>uzywac paszportu polskiego przy wkraczaniu do Polski. >> >>Ustawa o cudzoziemcach nie reguluje problemu Polakow z wielokrotnym >>obywatelstwem krajow, z ktorymi Polska posiada umowy o ruchu bezwizowym. >>Aspekt ten stanowi "szara strefe" i czesto jest pozostawiony >>interpretacji przedstawicieli strazy granicznej. Konsul zaznaczyl, ze >>nie slyszal o wypadku cofniecia z granicy osoby podrozujacej z >>niepolskim paszportem, znowu, stanowiloby to pogwalcenie prawa powrotu >>gwarantowanego Konstytucja, nie wiedzial jednak, jak osoba taka bylaby >>potraktowana w momencie wyjazdu z Polski. >> >>Na moje pytanie dotyczace problemu stosunku do sluzby wojskowej mlodych >>ludzi, stojacych przed koniecznoscia uzywania paszportu polskiego konsul >>odpowiedzial, ze w swietle ustawy z bodajze 1967 roku obywatele polscy >>posiadajacy rownoczesnie inne obywateltwo i stale mieszkajacy poza >>granicami Polski NIE PODLEGAJA obowiazkowi powszechnej sluzby wojskowej. >> >>Konsul przekazal rowniez kilka informacji praktycznych: (1) wyrobienie >>paszportu polskiego kosztuje 140 CAD (jezeli jest to pierwszy paszport), >>170 CAD jezeli osoba posiada(la) paszport, (2) dla mlodziezy uczacej >>sie, chyba do 26 roku zycia jest 50% znizka, (3) dla mlodziezy do lat 16 >>oplaty za paszport nie ma, (4) prawo gwarantuje petentowi otrzymanie >>paszportu w ciagu 30 dni, aczkolwiek byly sytuacje kiedy paszport byl >>wystawiony w ciagu 3 dni. O potwierdzenie tych informacji na terenie >>Kanady radzilbym udac sie do wlasciwego konsulatu - w Montrealu, >>Ottawie, Toronto lub Vancouver. Informacji na temat innych krajow nie >>posiadam. >> >>No a teraz pare "kwiatuszkow", ktore sa bezposrednia konsekwencja >>powyzszych przepisow. >> >>ZASTRZEGAM, ZE JAKIEKOLWIEK KONKLUZE PONIZEJ SA MOJE >>I NIE POWINNY BYC ROZUMIANE JAKO WSKAZOWNI W POSTEPOWANIU. >> >>Pare dni temu znajomy wracajacy do Kanady byl zmuszony gesto tlumaczyc >>sie na lotnisku z braku waznej (w interpretacji urzednika) wizy >>kanadyjskiej. Mianowicie dokument kanadyjski, tzw. "landed immigrant", >>czy "record of entry", czy jak sie to tam nazywa, wystawione -nascie lat >>temu zostal zakwestionowany jako (potencjalnie) niewazny. Konsekwencja >>dla LOTu w przypadku cofniecia wlasciciela z granicy kanadyjskiej bylby >>obowiazek wiezienia go spowrotem do Polski. Ktos wiec podinstruowany "to >>play safe" and "cover one's butt" zaczal zadawac mase pytan i przekazal >>dokumenty "do wyjasnienia". Taka sytuacja moze spowodowac reakcje >>nerwowe, moral wiec taki, by przed wyjazdem upewnic sie, ze sie ma >>wszystkie aktualne dokumenty kanadyjskie - drugi paszport w kieszeni nie >>jest najlepszym pomyslem, bo jak zaznaczylem wyzej, jego istnienie nie >>jest formalnie uznawane. Oczywiscie zawsze mozna liczyc na tzw. zdrowy >>rozsadek. >> >>Innej osobie z podwojnym obywatelstwem wystawiono wize (nielegalnie), bo >>jechala na pogrzeb ojca, a wystawienie polskiego paszportu trwaloby nie >>mniej niz 3 dni. A wiec znowu, zdrowy rozsadek zwyciezyl. >> >>Konsul stwierdzil, ze szczegolnie w przypadku starszego pokolenia >>emigrantow, nie ma do dyspozycji mechanizmu szybkiego weryfikowania >>faktu posiadania czy nieposiadania obywatelstwa polskiego i opiera sie >>na oswiadczeniu petenta. W praktyce oznacza to, ze wize wystawi, nawet >>jesli istnieje domniemanie, ze petent obywatelstwo polskie jednak >>posiada. Konsekwencje tego jak wyzej. >> >>W dyskusji wyplynela sprawa totalnego braku konsultacji z Polonia na >>temat ustawy o cudzoziemcach gdy byla ona w fazie przygotowan. Konsul >>zobowiazal sie przekazac te opinie rzadowi polskiemu. Od siebie moge >>jedynie dodac, ze my Polacy powinnismy wywierac naciski na organizacje >>polonijne, w szczegolnosci najrozniejsze Kongresy Polonii, w Kanadzie, w >>Stanach, by zajely sie uwazniej sledzeniem inicjatyw ustawodawczych w >>Polsce i wylawianiem tych, ktore dotycza Polonii. Ustawa o cudzoziemcach >>nie jest jedyna, sa sprawy byznesu, sprawy spadkowe, you name it... >> >> >>Uff, dosc pracy "reporterskiej" >> >>Klaniam sie >> >>Andrzej >>IYP: http://www.iyp.org * IYP-L funkcjonuje na serwerze http://www.3w3.net >>* Administrator: mailto:owner-iyp-l@3w3.net lub mailto:zkoziol@is.dal.ca * >>
==============================
http://www.jastra.com.pl/!plan.htm
do strony poczatkowej / to begin page